Forum Sojuszu GT&BTM

Ja lubię tradycyjne polskie dania takie jak bigos, ogórkowa, no i jak ktoś lubi deser to jabłeczni. I mamy obiad.

hehe no tak- jak nie wiesz gdzie w mieście dobrze i tanio karmią to zapytaj się studenta- ten wszystko wie

Z doświadczenia wiem, że student i wódka to raczej za sobą nie przepadają, ale zupka chmielowa to już zupełnie co innego...
Widzę że jakoś nawiązało mi się do tematu przewodniego...
A co do jedzenia to bardzo lubię kurczaka pieczonego na ostro z góra surówki opływającej majonezem...
A nie znoszę pomidorówki, zapach mi nie odpowiada.

Minas Tirith napisał:

Mnie to student się kojarzy z tym że idzie do barmana i prosi o szklanke taniej wódki(bo nie ma tyle kasy na drogą) i tak do samego rana po czym wraca i jakimś cudem przekabaca nauczyciela i dostaje 4-.

wiesz kucilbym sie ja wody cos ty pozniej na zajecia bym niue poszedl tak siedze sobie przy piwku i sobie leje w gardlo cos milego

nie obiadajcie sie fast foodami,pracowalem kiedys w tym i od zaplecza wyglada to okropnie!
a osobiscie to preferuje kuchnie staropolska!czyli:duzo,tlusto i niezdrowo!te wszystkie pierogi,pyzy,kluchy-pieczenie,schaby,tluste boczki,kielbasy! a i kiszone ogorki!!!!!!!pycha

No. Mówisz że od zaplecza to okropnie wygląda. Masz namyśli to co myślę czyli chłop wygląda jak ten hamburger czy że nie przyzwoicie wygląda jak on je to jedzenie?

Następne zagadnienie:

Co zrobić z osobami co się nie udzielają na forum.?????????????
Dodam że to dylemat i problem wszystkich sojuszy. Jak my go rozwiążemy to będziemy mistrzami.